Od dłuższego czasu temat drzewa i drewna jest mi bardzo bliski. Kocham wszystko co drewniane. Uważam, że drzewa dają nam najpiękniejszy i najprzyjemniejszy materiał do obróbki, który można zastosować na tak wiele sposobów.
Po latach królowania sztucznych materiałów mamy ogólny trend powrotu do natury, również mocno zaznaczony we wnętrzarstwie. Jednym z naturalnych materiałów, który wrócił do łask jest drewno. Początkowo obrabiany, szlifowany, lakierowany, teraz coraz częściej stosowany jako surowy materiał, bez połysku. Można powiedzieć, że proste taborety z ledwie tylko odkorowanymi nóżkami, czy wręcz pniaki stały się ikonami najnowszych trendów interior designu. Nawet globalna sieć Zara Home, która słynie z bogatej ornamentyki, też ma w swoich kolekcjach takie proste drewniane meble. Co ciekawe zestawione właśnie z takim bogactwem podrasowanego orientu jeszcze lepiej się eksponuje. Pasuje też do tzw. skandynawskiego stylu, prostego, monochromatycznego, który nota bene wypromował prostotę i naturalność.
Oprócz surowych mebli trendem staje się też stosowanie przyciętych na krótko belek drzewa, które układa się jedna na drugiej jako drewniane ściany. Widziałam takie rozwiązania w kawiarniach i hotelach m.in. w klimatycznej baro-kawiarni Coffee & Whiskey House, gdzie nota bene czas płynie w moim ulubionym rytmie slow. Wygląda to trochę jak ułożone po sufit drzewo kominkowe. Ta obłędna ilość od podłogi do sufitu daje niesamowity efekt.
Była już taka moda, że drewnem obkładano całe ściany. Pamiętam, że nie znosiłam tych boazerii. Natomiast taka ściana z belek budzi we mnie same pozytywne emocje. Uważam, że drewno tak jak pewne kolory, czy zapachy ma moc uzdrawiającą dla nas ludzi XXI wieku. Gdzieś pewnie w podświadomości daje nam poczucie bycia blisko natury. Poza tym namacalnie ogrzewa wnętrze i nie myślę tu o paleniu drewna w kominku.
Lubię dotykać drzewa, czuć jego fakturę. Marzy mi się samodzielne zdjęcie z mojego stołu i krzeseł, lakieru. Chcę mieć taki surowy mebel, który przy jedzeniu, pracy, będzie cieszył naturalnym pięknem. Dlatego zaintrygowała mnie stolarnia dla kobiet i nie tylko Wióry lecą. Oferują m.in kursy stolarki i renowacji. Koniecznie muszę do nich zajrzeć.
Nie mogę się zdecydować, które z wnętrz z dużą ilością drzewa najbardziej mi się podoba, a Wy co myślicie? – http://www.architecturendesign.net/the-24-most-incredible-living-rooms-around-the-world/
PolubieniePolubienie
Według mnie również drewno, to jeden z wspanialszych materiałów. Jednak zalecałabym zastosować jakąś formę ochrony. Oczywiście wszystko zależy od gatunku, ale jeżeli Twoje meble są np sosnowe to po zdjęciu lakieru lepiej byłoby położyć chociażby kilka warstw oleju- będą naturalne i ciepłe w dotyku a jednak zabezpieczone 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję za podpowiedź! Pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubienie