Jako, że mamy weekend pod znakiem Slow, postanowiłam wrócić do źródeł. Skąd wziął się mój idee fixe czyli Slow fix?
Mam trochę przemyśleń i spostrzeżeń, które postanowiłam zacząć porządkować dla siebie i innych. Blog był najlepszym rozwiązaniem. Spisywanie tego co w głowie daje mi napęd do wprowadzania zmian w swoim życiu, żeby nie zatrzymywać się tylko na przemyśleniach.
To, co dostrzegam i co zaczęło mnie męczyć i pewnie Was czasem też, to, że w dzisiejszych czasach od każdego wymaga się ponadprzeciętnej kreatywności, wielu umiejętności i natychmiastowego działania. Szybkie wykonywanie zadań, życie w ciągłym ruchu – tak przedstawia się współczesność, w której nieustanie zachodzą zmiany.
View original post 177 słów więcej
Skomentuj